piątek, 24 maja 2013

Wpis

A więc kilka ogłoszeń parafialnych. Został nam tylko epilog. Nie lubię tego robić, ale pojawi się on po co min. 10 komentarzach. Nie lubię stawiać ultimatum, ale mi zależy. Chodzi mi o to, żeby każdy kto to czytał/czyta jeszcze zostawił pod tym postem swój komentarz. Bardziej rozbudowany niż `super`, `fajne`, `świetnie`. Żebyście napisali kilka zdań o tym co sądzicie o mojej książce. Czy wam się podobała, jakie błędy NA LOGIKĘ robię (bo wiem, że robię dużo błędów stylistycznych) i co byście zmienili, zamienili, dodali. Po min. 10 komentarzach (waszych, ponieważ ja na każdy komentarz odpowiem) wstawię epilog. A po epilogu jeszcze jedną notkę, ale o tym później.
Więc teraz macie okazję powyzywać mnie, pochwalić, napisać wszystko co tylko sądzicie o całości (anonimy też). :)
xoxo

34 komentarze:

  1. hey :) fajnie piszesz ,masz dar do tego i mam nadzieje że jeszcze kilka stworzysz książek bo fajnie mi sie czyta :) pozdrawiam S.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dużo błędów, prosty język. "Książka" wciągająca, ale to nie TO. Za słabe na wydanie, jeżeli o takowym myślałaś. Zbyt dużo się dzieje, wiele akcji, które nigdy by się nie zdarzyły; np: Kiedy Lena została porwana i wróciła do domu matka przywitała ją słowami: "dziecko, nic ci nie jest? słyszałam, że cię porwano." Rodzice z reguły zawsze dowiadują się pierwsi, jest masa przesłuchań i wiele procedur. Nic nie odbywa się tak szybko, jak w Twoim utworze. Obstawę Lena dostałaby już dawno. Zostałaby odizolowana, nie uczęszczałaby do szkoły. A na pewno nie zamieszkałaby z przypadkowym chłopakiem! Który rodzic by na to pozwolił! Wiele zbędnych scen z Mandy i Aaronem. Nawet można przyczepić się imion. Aaron, Mandy, Bob, Sam, ok. A Lena? To typowo słowiańskie imię, które zupełnie tu nie pasuje, a nigdzie nie jest wspomniane o jej słowiańskim pochodzeniu.
    Podsumowując - ucz się, pisz, bo działasz w dobrym kierunku. Sądzę, że z utworu na utwór będzie coraz lepiej. Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Błędy i język - wiem. Myślałam o wydaniu, ale to byłoby inaczej stworzone, ponieważ włożyłabym w to dużo pracy, by było lepsze. Z tymi akcjami to też wiem, że jest to trochę dziwne. Ethan nie był przypadkowym chłopakiem, tylko jej przyjacielem z dzieciństwa. A imiona to po prostu imiona, nie jest powiedziane, że zawsze trzeba opisać pochodzenie imienia, lub dostosować do narodowości, więc tu się nie zgodzę. Ale ogólnie dziękuję i również pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Jak dla mnie to czyta sie to przyjemnie, moze mogloby byc troche wiec opisow uczuc, ale mi to az tak nie przeszkadza, bo nie lubie jak sie cos ciagnie :-P na kazda czesc czekalam ze zniecierpliwoscia i juz nie moge sie doczekac dalszej twojej tworczosci. Co do bledow stylistycznych sie nie wypowiadam, bo nie jestem polonistka :-P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) To, że robię błędy stylistyczne to ja doskonale wiem, jest ich masa! :)

      Usuń
  4. Moze i byly bledy, ale istotniejsze jest to ze czytelnik czyta z przyjemnoscia czy autor prowadzi wprowadzic dreszczyk emocji. Wedlug mnie Tobie sie to udalo ;-) i dodaj ten epilog bo akcja nie jest dokonczona :-P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Tak, tak, dodam. Jeszcze trzy komentarze i wstawiam :)

      Usuń
  5. Wpadlam tutaj przez przypadek i tak mnie wciagnelo ze przeczytalam calosc w 2 dni :-P

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo NIEmile na koniec zaskoczyłaś stawiając takie ultimatum.

    *napisałam dużo dłuższy komentarz,ale że się coś pokićkało i się usunął nie chce mi się znowu pisać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiem. nie lubię stawiać ultimatum, ale mi zależy na opiniach :)
      Jasne :)

      Usuń
  7. no wiec tak.. Dla mnie jest to jedna z lepszych ksiązek, które czytała, a było i na pweno bedzie ich bardzo dużo.. Czekam na kazdą cześć z niecierpliwością i gdyby była to czterystu stronnicowa książka to przeczytałabym ją jednym tchnieniem. (czy jak to się mowi)Więc mam nadzieje że jeszcze napiszesz cześci do tej.. A jak nie to bede mieć przyjemność jeszcze jakąś twoją prace przeczytać.. :)
    I nie mam żadnych zastrzezen.. Jest świetna i tyle.!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Coś czuję, że będzie tu dużo mojej twórczości :)

      Usuń
  8. Trafiłam na twojego bloga jak byłaś w trakcie 7-8 części. Od razu przeczytałam wszystko od początku i z niecierpliwością czekałam na następne części. Nigdy nie miałam wrażenia, że któryś wpis jest mało ciekawy czy coś podobnego. Bardzo fajnie się czytało i mam nadzieję, że dasz nam jeszcze coś do poczytania twojego autorstwa. :D Ja nie mam ci nic do zarzucenia. Masz talent i go rozwijaj ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Szczerze? Mam ochotę walnąc Cię deską do krojenia. Twoje opowiadanie jest zajebiste(trzeba przyznac, że ja nie użyawam takich słów). Niektórzy uważają, że przesadzasz z tymi porwaniami Leny. A do cholery co w tym złego? Są pisarze, którzy w swoich książkach nie używają żadnych drastycznych momentów, bo chcą, by wszystkim się spodobało(w tym tym, którzy nie lubią dramaturgii). Ale jak ktos nie lubi dramaturgii, to czemu czyta dzieła, w których ona jest? To jest własnie super u Cb- "nie można wszyskim dogodzic", jak to napisałaś.
    Dzięki Tobie napisałam piszę też nowe opowidanie(na razie w notesie).
    Takie jest moje zdanie, a jak się komuś nie podoba, to jego problem.
    Twoja czekająca na tą niestety ostatnią częsc tego dzieła fanka.
    <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Zgadzam się z tym, są różni pisarze. Ja należę do tych, gdzie nic nie jest idealne :)

      Usuń
  10. Dziewczyno jesteś świetna w tym co piszesz, od początku czytałam twoje posty, choć nie zawsze zostawiałam komentarz, nawet jeśli miałam szlaban na kompa, to zawsze ukradkiem wchodziłam, zawsze jak byłam gdzieś daleko, np.: u mojej ciotki, zabierałam jej laptopa.
    A kiedy sobie przypomniałam, och dziś ten dzień, dziś następny post, cały czas myślałam o nim.
    Moim zdaniem powinnaś wydawać każdą swoją książkę, bo na 100% znajdą się osoby, które na pewno cię polubią, nie chcę cię zasmucić, ale będą osoby tak że które nie będą tobą zachwycone.
    Ale nie przejmuj się bo jesteś dobra na swój sposób. A ja będę cię zawsze dopingować.
    Jesteś dobra...znakomita...nie, nie da się tego opisać słowami, ale dla mnie jesteś boska.
    Pisz inne historie, zawsze będę je czytać, nie zapomnę o nich...NIGDY!
    A tak na marginesie.............................NIE UWAŻAJ MNIE ZA WARIATKĘ!!
    XD
    Kocham cię słonko, choć czasami zwalałaś mnie z nóg i to mnie wkurzało.
    Do tła nie mam nic bo jest proste zwyczajne.
    :p.
    A tym bardziej nic nie mam do twojej opowieści...no jasne, że nic nie mam ;D ;D ;D
    Kocham cię.
    Pisz następne powieści.
    Buś...
    A a napisz kiedy jest post...znaczy epilog.
    Buśka :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Wiem, że będą tacy, którym to co piszę, się nie spodoba i ja to szanuję. Nikogo nie zmuszam :)
      Nie uważam <3
      jeszcze dziś :) ja też się wywiązuję, z tego co napisałam :)

      Usuń
  11. Trafiłam przypadkowo ale tak mnie wciągnęło, że przeczytałam wszystko od początku i czekałam z niecierpliwością na kolejne części. Jedyne co mogę zarzucić to to, że czasem nie mogłam się połapać w dialogach co kto mówi, bo piszesz wypowiedź a po pauzie reakcje innej osoby i to jest czasem mylące. Możliwe, że to tylko ja tak miałam ale chciałaś opinie :) No i niektóre sytuacje były dosyć nieprawdopodobne, i np to, że Lena zamieszkała u Ethana i nikomu nie mówiła gdzie mieszka ale przecież każdy mógł ją bez problemu wyśledzić (tym bardziej ludzie Boba), prawda? Ale ogólnie dobrze się czytało i nigdy nie można było się spodziewać co się stanie w następnej części :) Czekam na epilog i dalszą twórczość ! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, dobrze wiedzieć, że mylę w dialogach. W przyszłości zwrócę uwagę :) O proszę i kolejny błąd logiczny :)
      Dziękuję :)

      Usuń
  12. może i piszesz.językiem współczesnym potocznym, ale to jest.w.tym.najfajniejsze. Ponieważ mało młodzieży czyta a jak ju każą czytać to jest to jakąś nudna lektura a ty pissesz i każdy chce więcej umiesz dotrzeć.do nastolatków umiesz podnieść.ciśnienie akcją w książce.. Bardzo potrzebna jest taka literatura wśród młodzieży to one docierają do nastolatek pozdrawiam jula

    OdpowiedzUsuń
  13. Trafiłam na tego bloga przez przypadek, i z kazda kolejna cześcia wręcam sie coraz bardziej , naprawde dobrze piszesz . jest wiele zwrotów akcji które są naprawde świetne .! pisz dalej .;) powodzenia .!:) i dodaj czeć bo nie moge sie doczekać . wika ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Powiem tak, to co piszess czyta się bardzo dobrze. Historia jest po prostu niesamowita i strasznie wciąga. Było tylko pare szczególów które średnio się zgadzały, np to jak po akcjach z tymi bandziorami to Lena następnegodnia szła normalnie do szkoly. Ale poza tym naprawdę super. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje :) tak, wiem. nie myślę logicznie :p

      Usuń
  15. Jak dla mnie bomba :D pomimo błędów fajnie się czyta :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Cudownie piszesz. Naprawdę. Moze i jest kilka błędów ale to normalka. Też kiedys próbowałam i nie jest łatwo. Wciągnęło mnie to na maksa. Napewno lepsze od mojej lektury z polskiego ;) Buźka ;*

    OdpowiedzUsuń
  17. dodasz dziś ten epilog? w końcu masz już ponad 10komentarzy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dodałam, wiem, że późno, ale nie dałam rady wcześńiej

      Usuń