sobota, 8 listopada 2014

Klub szalonych kochanek - Alice

     Alice miała siedemnaście lat, kiedy go poznała. Był boski. Wydawał się dla niej idealnym facetem. Wysoki, wysportowany, czarne włosy i niebieskie oczy. Niegrzeczny chłopak. Był dwa lata starszy. Miał na imię Joyce. Sam wydźwięk tego imienia sprawiał, że czuła się ona seksowna i chciała go więcej. Z każdym dniem pragnęła go coraz bardziej.
     Poznała go na dyskotece w styczniu. Kto by się spodziewał, że tam właśnie można trafić na miłość... Poszła z trzema koleżankami. Zaczepił ją w tańcu. Kiedy go zobaczyła wiedziała, że się zakochała. Zgodziła się zatańczyć i po trzech piosenkach siedzieli przy barze i rozmawiali. Dała mu swój numer i powiedziała, żeby zadzwonił jeśli będzie chciał. Wiedziała, że pewnie nie zadzwoni, jednak gdzieś w głębi duszy miała nadzieję.
     Następnego dnia w szkole rozmawiała z przyjaciółką, kiedy dostała SMS.
     CZEŚĆ.
     KTO PISZE?
     JOYCE
     Nie musiała pytać o więcej.
     Przepisała z nim wiele wiadomości, wiele razy rozmawiali przez telefon. Wreszcie postanowili się spotkać i po miesiącu byli razem. Alice nie wiedziała, że może czuć się tak szczęśliwa i bezpieczna przy jakimkolwiek chłopaku.

     Po czterech miesiącach zaczęli uprawiać seks. Siedemnaście lat to dobry wiek na rozpoczęcie współżycia, prawda? Nawet jeśli nie, to co mogło pójść nie tak. Alice czuła się szczęśliwa, myślała, że to będzie ten jedyny. Większość dziewczyn myśli tak sama jak ona. Dzięki niemu poznała tajniki swojej kobiecości, nauczyła się wielu rzeczy i poczuła się doświadczona. Lecz to nie trwało wiecznie. Po roku wspólnego życia zerwała z nim. Czemu? Był zaborczy, zazdrosny i zdradził ją z jakąś suką na imprezie.  


Lecimy z nowym opowiadaniem. Napisane na szybko, według mnie mogłam dać z siebie więcej, ale chciałam coś napisać, ponieważ obiecałam. Jednak wszystko co będę pisała "na boku" nie będzie na moje możliwości, bo skupiam się na książce i idzie mi coraz lepiej (oby tak pozostało xd).
Dlatego zaczynamy z klubem szalonych kochanek, Pierwszy raz napisałam coś takiego, innego. Forma dodawania kolejnych części też będzie inna niż zwykle. Poznacie pięć dziewczyn i radzę wam je zapamiętać, bo będzie to potrzebne do ostatniej części ;)
Więcej nie zdradzam, miłego czytania!
Kolejna część - standardowo za dwa dni, chyba że statystyki przebiją moje oczekiwania i dodam jutro.

1 komentarz: